Przyczyn, dla których inflację tak trudno zrozumieć, jest wiele. Po pierwsze ci, którzy na niej zarabiają, praktycznie robią wszystko, by nikt jej nie rozumiał. Po drugie stworzono duży bałagan związany z tym pojęciem.
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu było ono rozumiane jako psucie pieniądza albo bardziej naukowo „wzrost podaży pieniądza”, czyli sprawianie, że pieniędzy jest coraz więcej. Dzisiaj w encyklopediach i leksykonach inflacja tłumaczona jest jako „wzrost cen”, a „sprawianie, że to pieniędzy jest coraz więcej” odeszło w niebyt.
Praktycznie nikt o tym już nie mówi. Coś, co dotyczy nas wszystkich, coś, co niszczy nasze oszczędności i siły wytwórcze naszego narodu, jest przemilczane.
Jan Kubań
Warszawa 2022
Wydawcą i właścicielem praw autorskich jest Jan Kubań.