Czy podróżowałeś kiedyś autostopem? Jazda na tzw. stopa to oryginalny sposób podróżowania. Autostopowicz musi wykazać inicjatywę, wyjść poza swoją strefę komfortu, „wyciągnąć dłoń”, by skorzystać z pomocy kogoś, kto ma więcej zasobów niż on sam. Kogoś kto pomoże mu dotrzeć z punku A do punku B. Taka podróż wymaga odwagi i zaufania. Zaufania zarówno od strony kierowcy jak i pasażera. Podobnie jest z mentoringiem.
Mentoring to podróż, w której dwie osoby zapraszają się do swojego świata. Mentor o większym doświadczeniu spotyka się z mniej doświadczonym Mentee. W efekcie powstaje relacja skierowana na rozwój. Relacja bezcenna bo nie tylko pozwalająca rozwinąć się Mentee, ale dająca wiele korzyści również Mentorowi/Mentorce i samej organizacji. Nie bez powodu ojciec współczesnego mentoringu David Clutterbuck stwierdził kiedyś, że „Mentoring jest jedną z najskuteczniejszych metod rozwoju, jakie mają do dyspozycji pojedynczy ludzie i organizacje”.