Druga rozmowa Jana Kubania z dr. Jerzym Lackowskim na temat etatyzmu.
Jerzy Lackowski – doktor nauk humanistycznych, absolwent fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nauczyciel akademicki, dyrektor Studium Pedagogicznego UJ. W latach 1990-2002 wojewódzki kurator oświaty w Krakowie. Autor m.in. modelu „Szkoły obywateli” – urynkowionej szkoły publicznej nieprowadzonej przez JST, koncepcji zastosowania bonu edukacyjnego w szkolnictwie miejskim w Polsce, współautor obecnie obowiązujących standardów kształcenia przyszłych nauczycieli, ekspert edukacyjny współpracujący z jednostkami samorządu terytorialnego, badacz jakości i efektywności pracy nauczycieli, szkół, lokalnych systemów oświatowych oraz kuratoriów oświaty. Zwolennik autorskich programów nauczania i szkół autorskich, autentycznie motywacyjnego systemu wynagradzania nauczycieli, jak również bonu edukacyjnego.
Ciekawe cytaty:
Etatyzm i wolne wybory – oto dwie rzeczy, których współżycie jest niemożliwe. Stanisław Cat-Mackiewicz
W całych dziejach kapitalizmu nikt nie mógł ustanowić monopolu wymuszonego, jeśli działał konkurencyjny wolny rynek. W jakiejś dziedzinie produkcji można tego dokonać tylko w jeden sposób: przez wykorzystywanie prawa. Wszystkie monopole wymuszone, jakie istnieją i istniały – w Stanach Zjednoczonych, w Europie, gdziekolwiek na świecie – powstały i były możliwe tylko za sprawą działania państwa, to znaczy za sprawą franszyz licencji, subsydiów, aktów ustawodawczych, które zapewniały szczególne (niedostępne na wolnym rynku) przywileje konkretnym osobom czy grupom, broniąc w ten sposób wszystkim innym wstępu do określonej sfery, Wymuszony monopol jest konsekwencją nie leseferyzmu, lecz pogwałcenia jego natury i wprowadzeniu niezgodnej z nią zasady etatyzmu. Ayn Rand
Na zakończenie zaś wesoła wiadomość: powstała w Warszawie Liga Walki z Etatyzmem. Na pierwszym posiedzeniu uchwaliła ona zwrócić się do rządu o 50 milionów pożyczki! To wystarczy. Rząd ma w Polsce robić wiele, niemal wszystko. Ma nawet zwalczać etatyzm! Adam Heydel
Etatyzm kwitnie wszędzie, a zasada interwencji panuje wszechwładnie. Państwo rozwija „radosną” twórczość, a społeczeństwa i przedsiębiorstwa uginają się pod ciężarem ubezpieczeń społecznych i podatków. Adam Heydel